czas nam ucieka
Ciagle jestesmy zabiegani i zajęci - ale to zapewne znacie.
Obecnie jestesmy na etapie osuszania domu. Wypożyczyliśmy odpowiedni sprzęt i jeździmy wylewac wode ze zbiorniczka. Na 12 h zbiera się jakieś 1 średniej wielkości wiaderko. Do tego oczywiście grzejemy w kominku . Troche rozczarowała nas brzoza , że tak szybko się wypala i pewnie na zime to nam zabraknie naszych zapasów.
Co do garderoby to raczej skłaniamy się do zakupu 2 szaf w ikei . Mamy tez upatrzona komode ktora wpasuje sie w skos. Marzy nam się biała garderoba więc w Ikei mamy w czym wybierac.
Ostatnio mieliśmy juz niechcianych gości w naszym domku. Polna myszka szukała schronienia na zime właśnie pod naszym adresem. Już nie zagości nigdy u nikogo.
W poniedzialek mezus odbiera w gminie pozwolenie na instalacje gazową więc bedzie można podłączyć się do gazu i wypróbowac piec.